Dokumentacja interdyscyplinarnej imprezy domowej, która miała miejsce w pracowni Jana Rylke na warszawskim Ursynowie w dniach 09-10.11.1985. Od roku 1984 artysta zorganizował w swej pracowni osiem takich wydarzeń z okazji święta 11 listopada.
Poniżej cytaty z tekstów samego artysty najlepiej oddające charakter tych aktywności. (http://www.walkamlodych.pl/nie_ocenzurowano.pdf) „Jak pamiętam z lat 80. w mojej pracowni wykonywano wiele działań procesualnych typu: akcje, performance, koncerty, teatr, sztuki walki etc. Obecna była poezja konkretna i poezja śpiewana, film, fotografia, grafika warsztatowa, prace konceptualne etc. Wymieniano się ulotkami, pismami i drukami podziemnymi, także znaczkami i banknotami. Bardzo liczne były rzeźby, instalacje i artefakty. Przede wszystkim jednak spotykano się, pito herbatę i rozmawiano.”
(http://sztukakrajobrazu.pl/Kultura27lat.pdf) Wystawa w 1985 roku była już duża i prezentowała wielu artystów z różnych dziedzin i klimatów. Miała eksponować prace z odpowiednim szacunkiem, co przez następne lata zmuszało mnie do utrzymywania w porządku pracowni. Na ulotce między nazwiskami artystów rozpycha się Bruce Lee, karate mistrz z flagą anarchii na głowie patronował wystawie. Poza artystami obecnymi na poprzedniej wystawie (Janusz Ducki, Marek Konieczny, Maciej Łubowski, Jan Rylke) pojawiła się ówczesna czołówka warszawskich malarzy: Andrzej Bieńkowski, Jan Dobkowski, Antoni Fałat, Witold Masznicz, śp. Janusz Petrykowski, Lidia Serafin. Były zdjęcia Erazma Ciołka, koncert Johna Portera, pokaz sztuk walki (Tai-chi) śp. (Tadeusza) Grzegorza Doktora, były performance, między innymi Waldek Petryk krakał osobiście w południe obok zimowego drzewka. Gośćmi na wystawie zajmowały się hostessy – psychoterapeutki, koleżanki mojej żony Hanny Rylke.