M–

Mariola Przyjemska

Początkiem drogi artystycznej Marioli Przyjemskiej było malarstwo, które po pewnym czasie porzuciła na rzecz kolorowej fotografii. Fotografia jednak została potraktowana przez artystkę jak praca malarska. Zamieniając tradycyjne techniki malarstwa na medium fotograficzne, wciąż tworzyła obrazy, ale „malowane” w inny sposób.

Na wystawie indywidualnej w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w 1995 roku artystka zaprezentowała serię fotografii przedstawiających metki stosowane do oznaczania ubrań. Fotografie zostały powiększone do rozmiarów średniej wielkości obrazu, nabierając przy tym nowych walorów estetycznych, a same metki, często były pokazane z odwrotnej strony lub zostały poddane jakiejś ingerencji, która nadawała im konkretne znaczenia.

Mariola Przyjemska: Prace z lat 1994-1995

Metka zatopiona w pleksiglasie - praca Marioli Przyjemskiej na wystawie prezentowanej w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w dniach 24.03 - 7.05.1995. Były to fotografie przedstawiające metki, wybrane z wielotysięcznej kolekcji Przyjemskiej. Artystka wybiera konkretne metki, fotografuje, powiększa, czasem ingeruje poprzez wyprucie jakiegoś słowa lub znaku czy przez zmianę ekspresji plam (zmiękczenie, wyostrzenie, powiększenie) na poziomie obróbki zdjęć. Z małych, zwykle niewidocznych, elementów branży masowych tekstyliów Przyjemska wydobywa znaczenia, komunikaty, symbole, wątki archetypiczne czy odnoszące się do wkraczającej wówczas do Polski rzeczywistości masskulturowej, konsumpcyjnej. Kwestię znaczenia metek jako symbolu statusu (podpis a znak marki) odnosi również do świata sztuki.